Gabriela Spanic: “Sprzedaję więcej niż Lucerito”

Niezapomniana uzurpatorka i intruzka, którą możemy oglądać ponownie w roli babochłopa w „Krainie namiętności”, Gabriela Spanic dała się namówić na

Niezapomniana uzurpatorka i intruzka, którą możemy oglądać ponownie w roli babochłopa w „Krainie namiętności”, Gabriela Spanic dała się namówić na całkiem zaskakujący w rezultacie wywiad dla wenezuelskiego dziennika Panorama. Usadzona w wygodnym fotelu w swoim trzypiętrowym domu z ogrodem i basenem zgodziła się odpowiedzieć szczerze na pytania dziennikarza o jej wyniki zawodowe, nostalgię za ojczyzną oraz sukcesy i porażki życia prywatnego.

-Jak się czujesz w sferze zawodowej?
-Dużo bardziej dojrzała. Moja kariera trwa już ponad 20 lat. To ciężki zawód, w którym przychodzi nam stawić czoła zazdrości i nieczystej grze. Są to negatywy, których pełno szukać także w innych kręgach, a wszystkie je przysłania sympatia publiczności, która we mnie wierzy.

-Słyszałaś o sukcesie „Emperatriz” w rodzinnej Wenezueli?
-To telenowela na wieczory i szkoda, że Venevisión emituje ją popołudniami. Mimo to, wygrywa z konkurencyjną stacją Televen, która w tym czasie nadaje „Ja, Ona i Eva” z Lucero. Jeśli coś jest dobre, to sprawdza się o każdej porze.

-Kiedy kończy się twój kontrakt z TV Azteca?
-Za trzy i pół roku. Mam jeszcze do zrealizowania dwie telenowele. Właśnie odrzuciłam główną rolę w jednej z nich, bo zamierzano ją emitować o godzinie 19, a ja uważam, że aktorka, która daje pozytywne wyniki, może stawiać własne wymagania także, co do pory nadawania. Nie jestem przecież jakąś nowicjuszką.

-Jesteś wymagająca?
-Teraz tak. Walczyłam o chleb dla mojego syna i mojej rodziny, podczas gdy telenowela Edith González dostała lepsza godzinę, choć to moja nowela odniosła największy sukces ostatnich lat w TV Azteca. Nie zgadzałam się także, co do mojej nowej roli i poprosiłam, aby partnerował w niej telenowelowy amant Mario Cimarro.

-Jesteś z kimś związana?
-Mój ostatni partner mnie oszukał i zataił przede mną, że jest żonaty. Jego kobieta obrzucała mnie obelgami. Byłam głupia, że mu zaufałam. Od teraz, mężczyzna, który się do mnie zbliży musi być stabilny i nie mieć kompleksów na punkcie mojej kariery.

-Co ze sprawą o zatrucie?
-Zawsze powtarzam to samo pytanie. Jak to jest możliwe, że w Meksyku za kradzież telefonu idziesz do więzienia na pięć lat, a ta kobieta (była osobista asystentka) za próbę zabójstwa siedmiu osób, w tym mojej matki i trzyletniego syna, została skazana zaledwie na sześć lat więzienia i stoją za nią trzej adwokaci, podczas gdy mnie ledwo stać na opłacenie jednego?

fot. Cuartoscuro

-Zastanawiałaś się nad odstawieniem na bok telenowel i poświęceniu się innym zajęciom?
-Nagrałam pilotażowy odcinek mojego autorskiego programu telewizyjnego. Jest związany z turystyką, a w każdym odcinku przyglądam się z bliska kulturze innego kraju. Zarejestrowałam wszystkie prawa i nadałam mu tytuł „Te amo a tiempo México” (tłum. Kocham cię w porę, Meksyku). Oczywiście, moje podróże rozpocznę od ziem Azteków, na których stoi mój dom. W drugiej kolejności chciałbym przenieść badania do Wenezueli, bo kocham moją ojczyznę.

-Dużo zawdzięczasz Meksykowi?
-Nie można zakryć słońca palcem. Choć jestem Wenezuelką, zapuściłam korzenie w Meksyku, który umiędzynarodowił moją karierę, i któremu chcę się odwdzięczyć poprzez ten program turystyczny. To mój hołd dla tego pięknego i bogatego kulturowo kraju.

-Jak Gaby Spanic pielęgnuje swój związek z ojczyzną na odległość?
-Nikt nie odbierze mi tamtych lat. W moim domu każdego dnia króluje wenezuelska kuchnia, a na kolację jadamy arepas. W niedzielę mama chodzi na targ i kupuje jukę, słód i czekoladę Toddy. Mój akcent jest „zmeksykanizowany” przez telenowele, ale do dziś pamiętam jak uczyłam się łowić ryby i doić krowy na Równinie Llanos. Pochodzę ze skromnej rodziny i zawsze, kiedy tylko mogę, uciekam od wielkiego życia gwiazdy telewizyjnej i wracam do mojego rodzinnego miasteczka.

-Myślałaś o założeniu fundacji?
-Nie wykluczam. Każdego grudnia wracam do Ortiz w Guárico, aby obdarować tamtejsze dzieci tysiącami zabawek. Burmistrz miasta próbuje mnie hamować z obawy, że odbiorę mu stołek. Nagaduje na mnie w radio, podczas gdy sam – biedak, nawet nie pamiętam jak się nazywa – nie robi nic.

-Kusi cię polityka?
-Widzę w niej szansę zrobienia pozytywnych rzeczy w przyszłości. Nie dbam o koszty, gdy mowa o pomocy dla moich ludzi. Może kiedyś zostanę gubernatorem w Guárico…

-Twój syn pyta o ojca?
-Oczywiście. Nie zabronię mu, gdy zapragnie go poznać w przyszłości, ale pokażę mu także wszystkie listy, jakie do niego wysłałam i na które nie otrzymałam odpowiedzi. Mój syn nie został poczęty podczas jednej nocy przy kieliszku. Spłodziłam go z miłości. Dzisiaj myślę, że jego ojciec okazał się sfrustrowanym artystą, który nie zniósł mojej sławy. Przy okazji zaznaczę, że to nie on mnie zostawił, a ja dałam mu kopa po tym, jak oblał mnie szklanką whisky, a później przypiął się do jakiejś lafiryndy.

fot. Cuartoscuro

-Wróciłabyś do telewizji wenezuelskiej?
-Chciałabym, nawet na jakiś gościnny występ. Wszystko zależy od czasu i moich kontraktów na zewnątrz.

-Jak oceniasz nowe aktorki?
-W życiu można spotkać wszystko. Młode aktorki przejmują się bardziej urodą niż dobrym warsztatem, czy utrzymaniem równowagi czakr i duszy. Przecież rywalizacja zawsze będzie i jest zdrowa.

-Nadal robisz podchody pod muzykę?
-Nie śpiewam nic a nic, ale piszę i komponuję piosenki lepiej niż Thalía, Paulina i Lucero razem wzięte i zmieszane. Choć przyznaję, że nagrałam kilka pięknych piosenek.

-Jesteś najlepiej opłacaną wenezuelską aktorką?
-Możecie to sprawdzić. Skromnie mogę zapewnić, że ja, Verónica Castro i Thalía nagrałyśmy najpopularniejsze telenowele na świecie i sprzedaję więcej niż Lucerito.

Opracowano na podstawie materiału z Panorama
Rozmawiał: Luis de Villar



Comments

  1. pewna siebie i zawzięta

  2. Gaby nic nie musi robić. I tak zawsze była, jest i będzie zajebista!!!

  3. chyba raczej Tobie may…

  4. z nadmiary botoksu w głowie jej się poprzewracało i tyle

  5. nie wierze ze to wywiad, w ktorym gabi zle wyraza sie o Lucero i innych, poprostu napisali co im na jezyk szlo!!!

  6. chyba rzeczywiscie ktos spreparowal wywiad bo gaby nie moglaby tak sie wypowiedziec

  7. Zgadzam sie z televisaFan poza tym ktos pytał ostatnio gaby na tt o tą wypowiedz i odpowiedziała zebyc nie zwracac na to uwagi, to nie sa jej słowa…

    1. specjalnie gaby udaje zeby zapomniec po to ten wywiad zeby bylo glosniej o niej i jej nowej telenoweli czy to tak trudno zrozumeic ludzie :/

  8. Pierwszy raz spotkalam sie z takim wywiadem Gabi. To moja ulubiona aktorka i nigdy nie czytalam zeby sie tak wypowiadala. Pamietam artykuł ze Swiata seriali, ktory donosil, ze to wlasnie Lucero byl bardzo nieprzyjemna dla Gabi i dla calej ekipy serialu, a Gabriela wrecz odwrotnie. Cala obsada ja cenila. i w co tu teraz wierzyc? Bez wzgledu na wszytsko uwielbiam Spanic i dla mniej najlepsza aktora telenowel ever!

    1. to swiecie serialowi ktory newsy w sieci szuka to wierzysz a tu wywiad autentyczny bo sory nikt nie wymyslilby sobie nei wymyslil tego wszystkiego to jzu spreparowany?

  9. Ten wywiad tez mi sie nie podoba, i mysle a nawet jestem pewna ze został przekrecony nie sadze aby Gabi tak sie własnie wypowiadała, nie ma czego zazdrosci Lu a z tego co sie orientuje z thalia jest w dobrych stosunkach zawsze ją podziwiała… Gabi odnisoła wielki sukces i nie ma co do tego watpliwosci !!! koniec kropka ! poogldajcie sobie twitcam z nia odrazu widac ze to ciepła i dobra osoba a ten wywiad to jedna wielka sciema !

  10. Gaby jest w tym wywiadzie dość bezpośrednia jak na nią. Czytając go a nie wiedząc z kim to wywiad na pewno nie wpadłabym na Gaby. Jak dla mnie przekłamany ten wywiad.

  11. Nie rozumiem jej wypowiedź do tego czasopisma. Ma badzo dziwne nawyki i po prostu nie miła jeśli tak mówi o swoich koleżanka z pracy. Rozumiem może nie lubi się z Lucero to po co to wyjawia na światło dzienne.

  12. Dobrze ze nie spiewa juz nic a nic bo jej glos jest okropny. Gdy ja pierwszy raz uslyszalam to spadlam z krzesla, bo taka piekna kobieta a glos ma jak stary przepity facet.

  13. Dziwny ten wywiad ,jednak myślę że Lucero jest świetną aktorką . Odniosła wielki sukces w serialu Soy tu duena i teraz por ella soy eva.
    Widać że rywalizuje z Lucero.

  14. ja i tak zawsze będę uwielbiała gaby spanic bo jest wspaniałą aktorką, niezbyt przyjemnie wypowiadała się o lucero gdyż z tego co czytałam zaczęły się kłócić na planie kobiety ze stali, podobno to lucero zaczęła i krytykowała gaby, lucero nie zabrała jej roli bo producenci chcieli aby gaby zagrała protkę a lucero negatywną postać, ale gaby wybrałą według niej ciekwaszą rolę i nie chciała powielać wcześniej zagranych postaci

  15. nie podoba mi sie ten wyiwad Gabriela pokazuje w nim tylko jaka jest zawzięta i nie liczy sie, z innymi nie szanuje chyba pracy innych osób i aktorów brak jej skromności i pyszni się tylko sobą a szczerze to ona spiewac wogóle nie umie ma okropny głos aktorka jest dobrą ale bez przesady są o niebo lepsze od niej.Wogóle nie rozumiem jej w tym wywiadzie tylko ona naj inni bee cos dziwnego i po drugie stala się plastikiem zamiast kobietą

  16. A co ona tak jakby pogardliwie wyraża się o Lucero?! Ma jej za złe, że została protagonistką w STD czy co? Coś widzę, że Gabryśka ma bardzo wysokie mniemanie o sobie :-(

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.