Komisarz Cimarro informuje Velardów, że porywacze żądają wysokiego okupu za jego syna. Marichuy prosi rodziców, by go zapłacili, a w zamian ona zgodzi się, by zdjęto jej bandaż z oczu. Rafael uświadamia sobie, że Amador boi się i prosi go, by pozwolił mu odejść. Policja zjawia się w mieszkaniu Amadora. Komisarz Cimarro wypytuje Vicente o Rafaela. Juan Miguel zdejmuje bandaże z oczu Marichuy. Dziewczyna mówi wszystkim, iż widzi, jednakże niewyraźnie. Babcia Mariana informuje Mayitę, że niebawem przestanie ją odwiedzać, ponieważ Bóg ma dla niej inne zadanie. Marichuy spogląda na swojego synka po czym dziękuje Bogu, że może go znowu widzieć. Marichuy zauważa, że doktor Cisneros i Juan Miguel, to jedna i ta sama osoba.
Ana Julia zjawia się w domu Velardów i wyjawia Marichuy, iż wszyscy jej bliscy ją oszukali. Amador zmusza Rafaela do wykonania telefonu. Chłopak dzwoni do swojego ojca, zapewniając go, że Vicente nie ma nic wspólnego z jego porwaniem. Ana Julia zdradza Marichuy, że Juan Miguel jest ojcem dziecka, którego się spodziewa. Dziewczyna wyrzuca San Romana z domu. Juan Miguel mówi Anie Julii, że się nią brzydzi i zostawia ją samą na ulicy. Marichuy zamyka się w swoim pokoju. Dziewczyna ma żal do bliskich, że zataili przed nią prawdę. Marichuy rozważa opuszczenie domu rodziców. Candelaria błaga ją, aby pozwoliła jej odejść ze sobą, ale dziewczyna odmawia.
Juan Miguel daje komisarzowi Cimarro pieniądze na okup syna. Marichuy odwiedza ojca Anselmo, który próbuje załagodzić całą sytuację. Cecilia cierpi na myśl, że córka im nigdy nie wybaczy. Tymczasem Marichuy udaje się do swojej starej dzielnicy, w której kiedyś mieszkała. Dziewczyna rozmyśla nad słowami ojca Anselmo.
Opracowanie novela.pl na podstawie materiałów Televisy
Więcej informacji o telenoweli „Nie igraj z aniołem!” na stronie www.novela.pl/nie-igraj-z-aniolem