Dzwonić, dzwonić po doktora…

W ostatnią sobotę w południe do szpitala trafił Facundo Arana z powodu silnych bóli brzucha. Po przeprowadzeniu badań okazało się,

W ostatnią sobotę w południe do szpitala trafił Facundo Arana z powodu silnych bóli brzucha. Po przeprowadzeniu badań okazało się, że aktor ma atak wyrostka robaczkowego, który trzeba było operować.

Facundo się źle czuł już na wieczór przed spektaklem sztuki w Santa Fe. Ból dokuczał mu w trakcie występu, a po zejściu ze sceny już całkowicie został przez niego pokonany. Natychmiast trafił do szpitala w Casildzie i tam lekarze poinformowali wszystkich o konieczności interwencji chirurgicznej. Obecni na miejscu producenci poprosili o zgodę na przewiezienie pacjenta do Buenos Aires. Otrzymali ją. Po przyjeździe na miejsce Facundo trafił prosto na stół operacyjny – zdradził anonimowy informator.

Agent aktora, Adrián Loureiro zapewnił, że aktor czuje się już dobrze i został wypisany w niedzielę do domu, gdzie w towarzystwie żony, Maríi Susini, wraca do sił.

Póki co najbliższe spektakle “En el Aire” zostały odwołane.



Comment

  1. Biedny Facu dobrze że już wszystko ok.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.