72. Festiwal Filmowy Cannes: Premiera filmu Almodóvara „Ból i blask”

Trzeci dzień festiwalu w Cannes należał do Pedra Almodóvara. Hiszpański twórca zaprezentował „Ból i blask” z udziałem Antonia Banderasa i Penélope Cruz.

Nagrodzony Złotą Palmą za najlepszą reżyserię Pedro Almodóvar powraca do Cannes z nowym dziełem. „Ból i blask” jest typowany na jednego z faworytów tegorocznej edycji festiwalu. W piątkowy wieczór reżyser z La Manczy pojawił się na czerwonym dywanie rozłożonym przed Pałacem Festiwalowym wspólnie z odtwórcami głównych ról.

Wielki wieczór

fot. Dario Navarra

Reżyser i aktorzy na czerwonym dywanie w Cannes. Od lewej: Asier Etxeandia, Nora Navas, Pedro Almodóvar, Penélope Cruz, Antonio Baderas i Leonardo Sbaraglia.

Rossy de Palma: „To arcydzieło!”

fot. Julien Vernand (EFE)/Cinemanía

Mimo iż zabrakło dla niej miejsca w obsadzie, Rossy de Palma nie mogła opuścić canneńskiej premiery „Bólu i blasku”. Nazywa muzą Almodóvara aktorka wyznała, że chociaż widziała go już w Hiszpanii, z przyjemnością obejrzy go po raz kolejny. „To arcydzieło. Głęboki, częściowo autobiograficzny film. Znalazły się w nim wątki, które sama bez trudu rozpoznaję. Kino w czystej postaci” – oświadczyła.

Penélope Cruz. Uczennica mistrza

fot. Alberto Pizzoli (Getty Images)/Elle

Penélope Cruz trafiła pod skrzydła Pedra Almodóvara po raz szósty. Jak przyznaje, każde kolejne spotkanie z reżyserem oznacza dla niej przeżycie nowej przygody. „Kiedy pracuję z nim, muszę zachowywać się jakbym zaczynała wszystko od nowa. Pozwolić, żeby mnie uformował. Być uczniem gotowym na nowe wyzwania” – wyznała.

Penélope Cruz: „Odważny krok Almodóvara”

fot. Diaro Navarra

Według aktorki Almodóvar postąpił bardzo odważnie, zdobywając się nad tak intymny i szczery film. „Gdy przeczytałam scenariusz, byłam w szoku. Pedro był gotowy podzielić się ze światem najbardziej osobistymi tematami jak jego rodzina, lęki i bolączki. Podziwiam go za to. Postąpił bardzo hojnie” – dodała.

Antonio Banderas: „Cannes kocha Almodóvara”

fot. Alberto Pizzoli (AFP)/UOL

Odtwórca głównej roli w filmie Antonio Banderas wyznał przed projekcją, jak ważny jest dla niego udział w Cannes: „Jestem podekscytowany możliwością przybycia tutaj z filmem, który już podbił hiszpańskie kina. To niesamowite, że teraz zobaczy go publiczność festiwalu, który kocha Almodóvara”.

Antonio Banderas: „Autobiografia? Nie, to autofikcja”

fot. Diario Navarra

Jedno z powracających pytań o „Ból i blask” brzmi: ile z samego Almódovara zobaczymy na ekranie? Zdaniem Banderasa, który wcielił się w jego alter ego, film jest czymś więcej niż autobiografią reżysera – jest autofikcją.

Pedro Almodóvar. Weteran festiwalowy

fot. Bestimage/Allociné

„Wszystko o mojej matce”, „Volver”, „Przerwane objęcia”, „Skóra, w której żyję”, „Julieta” oraz prezentowane poza konkursem „Złe wychowanie” – te filmy przywiodły Almodóvara do Cannes. Ciepło przyjmowany przez tamtejszą publiczność reżyser wyznał, że z przyjemnością wspiera szanujący i promujący autorskie kino festiwal. Wspólnie z bratem Agustínem także angażują się w projekty utalentowanych twórców jako ich producenci.

Pedro Almodóvar: „Nie odbierajcie go dosłownie”

fot. Stephane Mahe/Reuters

Co mówi o filmie jego twórca? „Bez dwóch zdań, jest w nim dużo mnie. Kiedy zasiadasz do pisania, fikcja przejmuje kontrolę nad fabułą. Jestem w niej bardzo obecny, ale nie w sposób całkowicie dosłowny”.

Reżyser i jego aktorzy

fot. Diario Navarra

Ekipa w komplecie. Na czerwonym dywanie obok Antonia Banderasa i Penélope Cruz pojawili się także Asier Etxeandia, Leonardo Sbaragla i Nora Navas.

Z Cannes w świat

fot. Stephane Mahe/Reuters

Za tydzień dowiemy się, czy jury z Alejandrem González Iñarritu na czele wyróżni „Ból i blask” nagrodą. Tymczasem już teraz wyrusza w podróż po kontynentach. Wczoraj wszedł do kin we Francji i we Włoszech. W najbliższych tygodniach zawita, m.in. do Argentyny, Rosji i Brazylii. W polskich kinach pojawi się na przełomie sierpnia i września. Dystrybuuje Gutek Film.



Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.