Po pracowitym 2011 roku Luciano Castro (“Amanda O”) wraca do studia Pol-ki, by rozpoczać treningi przed nową telenowelą pod roboczym tytułem “Sos mi hombre”. Jego partnerką będzie Celeste Cid (“Młodzieńcza miłość”).
Jak to zawsze w Argentynie bywa, historia będzie oryginalna, a nad jej scenariuszem pracuje Leandro Calderone, odpowiedzialny za sukces “Valientes”, wcześniejszej telenoweli Pol-ki z Luciano w roli głównej. Castro ma się wcielić w postać byłego boksera, Ringo, rozwiedzionego i na dodatek skłóconego z żoną, z którą walczy o prawa nad dzieckiem. W wywiadzie Luciano wyznał, że boks jest mu szczególnie bliski, gdyż jego ojciec zawsze zabierał go na salę ćwiczeń i zaraził pasją do tego sportu.
Innymi, zaangażowanymi do produkcji są: Gustavo Bermúdez (“Fortuna i miłość”), Gabriel Goity, Gonzalo Valenzuela (“Podwójne życie”) i Marcela Kloosterboer (“Lalola”).
“Sos mi hombre” jest ostatnią deską ratunku dla El trece na ten rok. “Lobo” z Gonzalem Heredią nie zadowoliła publiki, która zdecydowanie wolała dać się porwać emitowanej przez konkurencję telekomedię “Graduados”. Także drugi sezon popularnej w ubiegłym roku telenoweli “Los únicos” notuje bardzo niskie wyniki i razem z “Lobo” zostanie zdjęty z anteny w przyszłym miesiącu. Pierwszy raz, po kilku latach, Telefé przyciąga większą publikę. Wszystkie dotychczasowe telenowele Pol-ki tj. “Valientes”, “Malparida”, czy “Herederos de una venganza” były wielkimi hitami i deklasowały konkurencję. Z “Lobo” i “Los únicos 2” tak się jednak nie stało. Twórców “Sos mi hombre” czeka zatem wielkie wyzwanie. Czy jemu sprostają?
Chciałbym to w telewizji :) Lubię Celeste Cid i Luciano Castro :)
Fajnie, że zagrają razem no i Cele znowu w TV. Oby odnieśli sukces. Mi też brakuje argentyńskich telenowel w Polsce. Były świetne. Mam już dość Meksyku i Kolumbii. Lubię różnorodność, chciałabym też coś peruwiańskiego i chilijskiego.
Ostatnią telenowelą argentyńską, jaką oglądałam była Lalola.. Dzięki niej polubiłam Lu… Mam nadzieję, że argentyńskie produkcje wrócą do polskiej TV… Bardzo mi formatu telekomedii brakuje…
nie przepada za telenowelami z argentyny
o Celeste ostatnio widziałam w Młodzieńczej właśnie, swoją drogą super serial młodzieżowy i chyba kilka razy go ogladałam ona i Emanuel Ortega tworzyli świetną parę(podobno tez byli parą w życiu prywatnym) .Potem to tylko słyszałam że miała jakieś problemy z nałogami itd odwyki ciekawe co to będzie dawno żadnej telki z Argentyny nie widziałam