Subiektywnie: “Piękna młodość”

Od pierwszej minuty wiadomo, że epitet młodości wybrany przez Jaime Rosalesa do tytułu filmu jest ironiczny. Życie dwudziestoparoletniej Natalii dalekie

Od pierwszej minuty wiadomo, że epitet młodości wybrany przez Jaime Rosalesa do tytułu filmu jest ironiczny. Życie dwudziestoparoletniej Natalii dalekie jest od ideału. Dziewczyna mieszka razem z matką, nastoletnim bratem i młodszą siostrą. Nie studiuje, nie ma pracy, ani motywu do działań. Potrafi spać bez wyrzeczeń do późnych godzin popołudniowych. Jedyną rozrywką są botellony, nocne upijanie się przy głośnej muzyce z samochodu z grupą przyjaciół i towarzystwo jej chłopaka, Carlosa. Jemu także nie jest łatwo. Jego jedyną rodziną jest schorowana matka, którą musi się opiekować, a źródłem utrzymania są dorywcze, nisko płatne fuchy. Bagaż problemów przybiera ciężaru, gdy Natalia, po kolejnym teście ciążowym, potwierdza swoje przypuszczenia o ciąży. Natychmiast pojawia się pytanie o to, co robić. Doświadczona matka uprzedza córkę o konsekwencjach decyzji, podkreślając ich trudną sytuację finansową, i przekonuje do aborcji. Ale Natalia waha się do ostatniego momentu…

„Piękna młodość” odzwierciedla codzienność wielu młodych ludzi Półwyspu, skazanych na bezrobocie i rozczarowanie. Natalia i Carlos nie mają wygórowanych ambicji. Chcą znaleźć stałą pracę, z uczciwym wynagrodzeniem, by cieszyć się swoją młodością i założyć rodzinę. Film w powolny i wyciszony sposób przeprowadza widza przez kolejne miesiące życia bohaterów, ukazując ich upadek moralny – gdy zgadzają się wystąpić w filmie pornograficznym dla kilkuset euro, które i tak nie starczają im na długo -, bezsilność, pogłębiające się uczucie zmęczenia i znudzenia. Nie znajdziemy tutaj żadnych skrajnych emocji, wybuchów agresji. Para jest pogodzona ze swoim losem, nie walczy, ale też się nie poddaje. Po prostu próbuje być. Naturalna nagra młodych aktorów, Ingrid García Jonsson i Carlos Rodríguez, nadaje autentyczności fikcyjnym sytuacjom i dialogom. Kamera rejestruje nie tylko wspólne chwile tej pary, ale także przybliża nam sylwetki każdego z osobna. Rosales wzbogaca narrację o dodatkowe elementy takie jak rejestr rozmów whatsappowych, połączenia przez Skypa czy slajdy ze zdjęciami, przedstawiające upływający czas.

Robert Aronowski



Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.